Kolejnym ciekawym tematem do poruszenia jest ból kręgosłupa. W dzisiejszych czasach nasz korpus jest narażony na niesamowite obciążenia. Nasz charakter pracy, ilość godzin spędzonych przed komputerami, a po pracy już nie mamy siły na nic, więc próbujemy się zrelaksować oglądać serial bądź film.
W tym momencie nasz kręgosłup nie ma chwili wytchnienia i czasu na regenerację. Dane statystyczne wykazują, iż 70% ludności w wysokorozwiniętych krajach może zgłaszać dolegliwości bólowe kręgosłupa w różnym stopniu zaawansowania odczuwalnego bólu. Specjaliści prognozują, że w bieżącym stuleciu opisywane wcześniej dolegliwości będą dotyczyły nie 70% społeczeństwa ale niemal że każdego mieszkańca naszej planety. Będzie to już rodzaj choroby cywilizacyjnej.
Co możemy z tym zrobić?
Głównym aspektem jest ruch! Wystarczy poobserwować kulturę japońską. Społeczeństwo te nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez sportu. Oni nawet nie nazywają tego sportem, tylko aktywnością. Często spotykane są fotografie artystów, którzy potrafią uchwycić moment wspólnie wykonywanej Jogi w parku przez daną społeczność. Japończycy oraz Chińczycy są bardzo pracowitym społeczeństwem, ale pomimo zapracowania znajdują godzinę czasu na aktywność ruchową.
Dlatego dziś przychodzę z nowością/starością jaką jest właśnie JOGA. Jest to krótka forma aktywności, zazwyczaj zajmuje do godziny czasu. Natomiast efekty ćwiczeń są kolosalne. Podczas takich zajęć uczymy się prawidłowego oddechu. Tak, dokładnie, prawidłowego oddechu. Można przecież pomyśleć, że oddychamy od małego i co w tym takie trudnego, ale jednak.
Prawidłowy oddech pozwala nam nawet na redukcję bólów migrenowych. Zajęcia często są prowadzone przez wykwalifikowane osoby, które skupiają się na tym, aby dokładnie wyjaśnić jak prawidłowo wykonać daną pozycję.
Regularnie wykonywane asany – dane pozycje ćwiczeń, redukują uczucie bólu, wzmacniają mięśnie, które mogą być osłabione oraz rozciągają te nadmiernie przykurczone i napięte. W następstwie poprawia to trafikę ścięgien oraz mięśni, a co za tym idzie, stają się one bardzie elastyczne.
Joga sprawia, że kręgosłup zaczyna pracować na różnych płaszczyznach, czyli zaczynamy czuć większy „luz” w kręgosłupie. Przestajemy odczuwać dolegliwości bólowe, które przecież biorą się z nadmiernie napiętych tkanek, a jeśli nasz kręgosłup i mięśnie otaczające go są elastyczne, nasz układ nerwowy nie ulega stresowi, który często jest spowodowany owymi nadmiernymi napięciami.
Z ciekawostek Joga nie tylko działa na mięśnie, ale również na nasz układ nerwowy, często niedoceniany. Także poprawne wykonywanie asan zapobiega zapaleniom nerwów, czyli np.: rwie kulszowej, z którą ostatnio również wiele osób walczy.
Jeśli macie możliwość wygospodarowania godziny czasu chociażby raz w tygodniu, to Wasz kręgosłup na pewno Wam podziękuje.